Po założeniu Związków Zawodowych zostali dyscyplinarnie zwolnieni przez pracodawcę. Mimo, że sąd przywrócił ich do pracy, konflikt pomiędzy pracownikami firmy Teleskop, a prezesem firmy trwa. Pracownicy czują się dyskryminowani, z kolei firma nie widzi problemu.
"- Byłem w przychodni i tam wręczono mi wypowiedzenie dyscyplinarne. Żaden z nas nie miał nagany. Mieliśmy najwyższe premie. Byliśmy dobrymi pracownikami, nawet upomnienia nie mieliśmy – opowiada Sylwester Owczarczyk." Zwolnione osoby, to spawacze i ślusarze prężnej firmy Teleskop w Kostrzynie nad Odrą. Kierownictwu wyraźnie nie spodobało się, to że pracownicy założyli związki zawodowe.
Zobacz ten temat, który był prezentowany w programie Uwaga! po Uwadze 11 kwietnia.
Sytuacja pracowników firmy Teleskop oburzyła związki zawodowe. Przewodniczący NSZZ Solidarność, Piotr Duda, osobiście interweniował w tej sprawie u Prokuratora Generalnego.
Dyskryminowani pracownicy