Historia Mateusza Borkowskiego znana jest chyba wszystkim fanom programu "Gogglebox. Przed telewizorem" i nie tylko. Na każdym, kto o niej słyszy, wywołuje piorunujące wrażenie. Dlaczego? Dlatego, że "BigBoy" schudł ponad 160 kg w trakcie trwania programu, a na ekranie mogliśmy śledzić kolejnego etapy jego metamorfozy!
Nie ulega wątpliwości, że Mateusz nie jest już "big". Jak zatem powinniśmy się do niego zwracać? Czy bohater programu TTV zmieni swój pseudonim? Jaki teraz do niego pasuje? Zobacz wideo!
podziel się: