Kiedy w jednym samochodzie znajdą się dwie kobiety i jeden mężczyzna, to już jest spora przewaga. Ale kiedy dwie kobiety zaczynają rozmawiać po śląsku, to sytuacja staje się jeszcze bardziej niebezpieczna. Jeden z kursantów przeszedł dość krótki, aczkolwiek bardzo intensywny kurs dotyczący śląskiej gwary. Tak bardzo skupił się na nowych słowach, że aż zapomniał o stresie za kierownicą! Może to był zaplanowany zabieg przez panią instruktor? :)
Powtórki programu "Nauka jazdy" możecie oglądać od poniedziałku do piątku o godz. 18:35 w TTV.
podziel się: