Szeptunka Kalina, Werchowyna, Ukraina
Huculska uzdrowicielka. Przeurocza kobieta, paliła mi len na głowie.
W ten sposób starała się wyleczyć mnie z przypadłości dermatologicznej o przyjemnej nazwie róża. Len palony na mojej przykrytej wzorzystą chustą twarzy wzbił się pod powałę bielonej wapnem izby, niechybny według Kaliny znak, że róża jest. Żeby mnie wyleczyć, Kalina potrzebowała trzech dni, niestety nie mogłem jej poświęcić tyle czasu, więc moja róża, jak sądzę, ma się świetnie.
podziel się: