Robert mieszka w namiocie pod mostem. Jest bezdomny od 28. lat. Bardzo przyjazny, wrażliwy i otwarty. Bez oporów opowiada Rinke o swojej przeszłości, która jest bardzo mroczna. Robert nie ma wygórowanych marzeń: chce znaleźć pracę i za 600 zł wydzierżawić działkę na zimę, żeby nie spać pod mostem. Rinke obiecuje mu wsparcie. Razem odbierają laptopa, który Robert zastawił w lombardzie. Rinke szybko mu zaufał, czy słusznie?
Premiera "Rinke. Na krawędzi" w niedzielę o 22:30 w TTV.
podziel się: