"Rinke. Na krawędzi": Czy Bóg pomaga bezdomnym?

Paweł i Rinki rozmawiają o Bogu w domku letniskowym Pawła.
Rinke
Paweł przyznał się, że jest katolikiem i co niedzielę chodzi do kościoła. Czy Bóg pomaga mu poradzić sobie z bezdomnością?

Od 19 lat jest bezdomny. Mieszka na działce na Mokotowie. Jest alkoholikiem. Paweł jest wrażliwy i uczynny. Często pomaga innym bezdomnym. Znajomi, bezdomni ze Śródmieścia zastępują mu rodzinę. Paweł ma córkę Weronikę i wnuka, którego nigdy nie poznał. Umawia się z Rinke, że za kilka miesięcy spotka się z córką i udowodni jej, że zadbał o siebie, pracuje, nie pije i nie jest już bezdomny.

Rinke jest częstym gościem u niego na działce, dużo rozmawiają, Paweł zdradza mu sekrety bezdomnych. Po kilku spotkaniach udaje się namówić Pawła na detox - to ma być pierwszy krok w wychodzeniu z bezdomności. Jego historia wiele razy jeszcze zaskoczy widzów. Na detoxie Paweł dostaje wylewu i ucieka ze szpitala. Alkohol znowu rządzi jego życiem. Rinke na kilka miesięcy traci do niego zaufanie. Swojej obietnicy jednak dotrzyma i pojawia się u niego na działce cztery miesiące później.

Czy Paweł wykorzysta tę szansę i zmieni swoje życie?

Premiera "Rinke. Na krwawędzi" w niedzielę o godz. 22:30 w TTV.

podziel się:

Pozostałe wiadomości