Trwa sesja zdjęciowa. Roznegliżowana modelka pozuje Radkowi. Pech chciał, że nasz artysta statywem rozbija szybę.
Za oknem ziąb, więc dziewczyna marznie. Na pomoc! Szklarzu, przybywaj! Fachowcy pędzą z odsieczą, ale czy wymiana szyby w tym starym oknie ich nie przerośnie? Czy będą wyposażeni w profesjonalny sprzęt? Wybijak, nożyk, ssawka czy też młotek, but i pięść? Użyją akrylu, silikonu, a może tradycyjnie wcisną kit? No i najważniejsze - czy fachowcy będą mogli skupić się na swojej pracy w obecności modelki? Czy podczas wymiany szyby podzielą się z Radkiem złotymi myślami?
podziel się: