Pozyskiwanie energii ze źródeł odnawialnych jest koniecznością. Według zaleceń Komisji Europejskiej co najmniej dwadzieścia procent energii powinno być pozyskiwane sposób ekologiczny. Jednym ze sposobów rozwiązania tego problemu to budowa biogazowni zasilanych płodami rolnymi.
Wydawałoby się, że jest to rozwiązanie idealne – oprócz taniej energii elektrycznej powstaje dodatkowo rynek zbytu dla rolników. Tymczasem w całej Polsce trwają akcje protestacyjne przeciwko budowaniu tego typu instalacji. Ekipa T-Busa przyjrzy się kulisom tych protestów.
We wsi Przypisówka na Lubelszczyźnie doszło do ostrego starcia pomiędzy inwestorami a lokalną społecznością. Ludzie obawiają się uciążliwości związanej ze smrodem, zatrucia gleby i wody oraz dramatycznego spadku cen gruntów. Uważają, że inwestorzy oszukują opinię publiczną i roztaczają sielankową wizję symbiozy biogazowni i wsi, natomiast ich zdaniem mieszkanie w sąsiedztwie takiego przedsiębiorstwa to koszmar. Czy naprawdę jest się czego bać? Jakie są rzeczywiste plany inwestorów? Jak wygląda życie w pobliżu biogazowni?
Zobacz cały odcinek magazynu reporterów T-Bus.