Wyburzacze: Miał być efektowny wybuch, a wyszło, jak zwykle...

Wyburzacze
Wyburzacze

Jedna z ekip "Wyburzaczy" otrzymała zadanie specjalne. Czas na zniszczenie starej kotłowni. Miała być to szybka, jednodniowa akcja. Wszystko było przygotowane i dopięte na ostatni guzik. Jednak nie wszystko poszło, jak należy. Część murów runęła, jednak budynek nie został zburzony do końca. To nie spodobało się kierownikowi. Nie tak wyobrażał sobie tę pracę. Miał ogromną nadzieję, że wszystko pójdzie szybko i sprawnie, jednak jak na ten moment jest kiepsko. Co wydarzy się dalej? Sprawdźcie w 6. odcinku "Wyburzaczy".

"Wyburzacze" od poniedziałku do środy o 20:05 w TTV!

podziel się:

Pozostałe wiadomości