Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy to już ostatnie miejsce, w którym Rinke Rooyens spędził 5 dni. Spotkał tam młode dziewczyny, które mają swoje, często bardzo trudne historie. Wychowawcy nie chcą zastępować im rodziców, chcą, aby dziewczyny po opuszczeniu tego miejsca mogły wyjść "na prostą".
Zobaczcie fragment, w którym Rinke prowadził zajęcia dla młodych dziewczyn. Zadają mu mnóstwo trudnych pytań. Jak sobie z nimi poradził?
podziel się: