Daria i Przemek z "Down the Road" wzięli ślub
Prowadzony przez Przemysława Kossakowskiego format kilka lat temu był prawdziwym telewizyjnym przełomem – nie tylko przełamywał stereotypy, ale też pokazywał ogromne serca, marzenia i emocje jego uczestników. To właśnie tam, wśród przygód, rozmów i wspólnych przeżyć, narodziło się uczucie między Darią a Przemkiem – dwójką bohaterów, których historia poruszyła miliony.
W 2022 roku zakochani ogłosili zaręczyny. Od tego momentu fani z zapartym tchem śledzili ich dalsze losy, czekając na kolejny, romantyczny krok. I w końcu się doczekali!
"Spełniło się" – napisał lakonicznie, ale z ogromnym ładunkiem emocjonalnym Przemek, publikując zdjęcie z ceremonii.
„Mój najszczęśliwszy dzień życia” – dodała z kolei Daria, której promienny uśmiech mówił więcej niż tysiąc słów.
Para postawiła na wyjątkową i bardzo osobistą ceremonię. Zakochani złożyli sobie przysięgę podczas ślubu humanistycznego, podkreślając tym samym, że to ich uczucie – niezależnie od konwenansów – jest najważniejsze.
Panna młoda wyglądała olśniewająco w długiej sukni w kolorze złamanej bieli, z delikatną, koronkową górą. Była jak zjawiskowa bohaterka romantycznej baśni! Jej wybranek zaprezentował się równie stylowo w eleganckim, brązowym garniturze, który podkreślał jego klasę i wyjątkowość chwili.
Wkrótce po publikacji zdjęć w mediach społecznościowych, pod postami zaroiło się od gratulacji – od fanów, znajomych i internautów, którzy od lat kibicowali ich miłości. Wzruszeni fani nie kryli zachwytu – historia tej pary stała się dla wielu symbolem prawdziwego uczucia, które nie zna granic.
Daria i Przemek udowodnili, że marzenia się spełniają, a miłość znajdzie drogę nawet w najbardziej zaskakujących okolicznościach. Ich ślub to nie tylko romantyczna chwila dla dwojga – to także piękna przypowieść o tym, że serce ma zawsze rację.
Na nowej, wspólnej drodze życia – wszystkiego, co najpiękniejsze!
"Down the road. Zespół w trasie" – o czym jest program?
"Down the road" – to program skierowany do szerokiego grona odbiorców. Zarówno tych, którzy na co dzień żyją z osobami z niepełnosprawnościami, jak i dla ludzi, którzy są otwarci na to, by poznać świat do tej pory często pełny mitów i uprzedzeń.
Przemysław Kossakowski, który prowadzi program, wyrusza z grupą dorosłych osób niepełnosprawnych w podróż. Jest to dla niego ogromne wyzwanie, ale i zaszczyt. Traktuje ludzi z zespołem Downa jako wyjątkowych przyjaciół, którzy zawsze mówią prawdę i mają w sobie dziecięcą ciekawość. Chciał, by mieli możliwość pokazania ludziom swojego świata, ale i wyjaśnienia, w jaki sposób oni to, co się dzieje, rozumieją. Ta grupa sześciorga młodych osób przypomniała wszystkim, co tak naprawdę w życiu jest ważne.
Uczestnicy programu wyruszają w podróż do sześciu różnych krajów. Program powstał na licencji, a pierwowzorem jest belgijski "Down the road", który jest pokazywany w Belgii i Niderlandach. Polska jako drugi kraj na świecie zdecydowała się na produkcję takiego formatu. Program pozwala uczestnikom przełamać lęki i własne ograniczenia, zmierzyć ze strachem i własnymi uczuciami.
Program ma ogromny walor edukacyjny. Pierwszy raz tak naprawdę pozwolono dorosłym osobom niepełnosprawnym opowiedzieć o swoich marzeniach, potrzebach, także tych związanych z ich cielesnością i intymnością.
Autor: Aleksandra Głowińska