I na koniec szczęśliwy finał historii Rayyana, który urodził się z bardzo rzadką wadą nogi - brakiem kości piszczelowej.
W Polsce skazany byłby na amputację nogi. Operacja w Stanach Zjednoczonych dała by mu jednak szansę, graniczącą z pewnością,- na rekonstrukcję nogi. Problemem były oczywiście pieniądze, ale szczęśliwie m.in. dzięki wsparciu dobrych ludzi, w tym naszych widzów, udało się go rozwiązać. Dagmara Karp
więcej o programie "Blisko ludzi">
podziel się: