Rekiny z Bydgoszczy w tym sezonie próbowały swoich sił w licytacjach na własną rękę, jednak tym razem postanowili się na nowo połączyć i to był strzał w dziesiątkę, a nawet w sto tysięcy! Podczas licytacji palety, na której były wielosztuki klasy A i B zwyciężyli, przebijając wszystkich .
Paleta poszła do Rekinów za kwotę 18 500 złotych. Znajdowały się w niej przedmioty o rożnej wartości. Hitem okazała się paczka z dronami. To ona rozbiła bank. Potem zysk tylko się powiększał. Finalnie według wyliczeń chłopaków, zarobią 95 940 złotych. Cena katalogowa tej palety, to 142 878 złotych. Reszcie licytujących włączyła się spora doza zazdrości. Każdy był zawiedziony tym, że nie przebił Rekinów z Bydgoszczy.
"Zakup w ciemno" - kim są Kamil, Gor i Arman, czyli Rekiny z Bydgoszczy?
Handlują paletami od czterech lat. Na początku to Gor z Armanem zaczęli działać w tym biznesie, potem dołączył do nich Kamil. Mają swój magazyn i sprzedają głównie palety mix. Arman jedenaście lat uprawiał boks. Brał udział w mistrzostwach Europy. Kamil z wykształcenia jest magistrem AWF. Jest prezesem w dwóch różnych spółkach, ma warsztat samochodowy, wynajmuje lokale. Gor studiował jako dentysta w Armenii. Był kucharzem i pracownikiem lombardu. Cała trójka zna się z treningów bokserskich. Kupują mixy towarów ze zwrotów konsumenckich. Kamil z Armanem prowadzą transmisje sprzedażowe. Pewni siebie, lubią prowokować. Do każdej licytacji podchodzą jak do walki o pas bokserski.
"Zakup w ciemno" - o czym jest program?
Codziennie kupujemy, a potem zwracamy niechciane produkty, ale nie wszyscy wiemy, że można na tym zarobić. Są ludzie wyczuwający zysk na kilometr. Oni wiedzą, że pieniądze nie leżą na ulicy, tylko na paletach i walczą o nie w programie ''ZAKUP W CIEMNO''.
Zobacz także:
- Nasi w mundurach: Treningi, odpowiednia dieta, a nawet oglądanie... bajek! Tak uczestnicy szykowali się do udziału w programie
- "Pszczółka Maja" ekipę "Gogglebox" do tańca porwała!
Autor: Paulina Kunkowska